Jezioro Świteź - Свіцязь




Ktokolwiek będzisz w nowogródzkiej stronie,
Do Płużyn ciemnego boru
Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie,
Byś się przypatrzył jezioru.

A. Mickiewicz  "Świteź"

Opis


Op

OpisŚwiteź

OpisŚwiteź


Jezioro Świteź leży na zachodniej Białorusi, 20 kilometrów na południe od miasta Nowogródek. Można tam dojechać autobusem z Nowogródka lub z Baranowicz. Tuż za przystankiem znajduje się plaża z ławeczkami, pomostem i boiskiem do siatkówki. Woda w jeziorze ma najwyższą klasę czystości.


Jezioro ma kształt niemal idealnego koła. Jeśli komuś znudzi się kąpiel, można przejść się dookoła brzegu. Spacer zajmuje około 2-4 godzin, zależy od tempa marszu. Na swojej drodze wokół jeziora napotkacie bramę, która jest wejściem na teren sanatorium. Na bramie jest napisane "Osobom postronnym wstęp wzbroniony", a poniżej drobniejszym drukiem jest wyjaśnione, że można przejść przez teren sanatorium, ale należy trzymać się blisko brzegu i nie zagłębiać się dalej między budynki sanatoryjne. Także bez obaw - jest możliwość przejścia.
Po drodze nie widzieliśmy żadnego obiektu, gdzie można by było kupić sobie coś do jedzenia i picia, także lepiej zabrać ze sobą z miasta.

Las otaczający jezioro skategoryzowałabym jako "bardzo mieszany", ponieważ znajdziecie tu rosnące obok siebie klony, buki, jarzębiny, sosny, świerki i wiele innych gatunków drzew. Ze zwierząt  zaobserwowaliśmy głównie kaczki i czaple. Fani wędkowania nie będą zawiedzeni - pływają tu m.in. liny, okonie, płocie, karasie i szczupaki.

Z jeziorem jest związana legenda mówiąca o tym, jakoby na jego dnie było zatopione miasto. Wieki temu najeźdźcy chcieli spalić bogaty gród, ale zrządzeniem opatrzności woda zalała wszystko nie pozostawiając śladu po grodzisku.

Miłośnicy mickiewiczowskiej poezji znają jeszcze jedną legendę z ballady Świtezianka, o dziewczynie, która przybrała postać rusałki, by wystawić na próbę lojalność swego wybranka.

Według podań jezioro i okolice miałyby zamieszkiwać różne duchy i inne cuda i dziwy. Jednak po nocy spędzonej tam w lesie w hamaku stwierdzam, że jedyną potworą, która niepokoiła i skutecznie zakłócała sen były jakże znane i nielubiane komary.

Dla lubiących ekranizacje polskich legend, podaje linki do trailerów: The Lost Town of Świteź i Świtezianka

Inne posty z tego regionu znajdziecie pod etykietą "Białoruś".








Figura rusałki wystająca z wody (przy bramie sanatorium).

Popularne posty z tego bloga

Zagrzeb zimą

Macedonia - Skopje, Ohrid, Bitola 2023